piątek, 25 października 2013

Od Kastiel`a do Floreen

Patrzyliśmy w taflę jeziora. nie było 2 odbić tylko 1. Połowa odbicia to była Flo, a Ja drugi. Spojrzałem w ziemię. Zobaczyłem na niej odciski łapy Wedery. Przyłożyłem do niej swoją. Pokryły się jakby były identyczne. Spojrzałem na Floreen, Ona na mnie. Uśmiechnąłem się i Ją przytuliłem.
-Proszę nie bądź na mnie zła, nie chcę być z Tobą ponieważ nie chcę żeby nic pomiędzy nami się nie zepsuło. Chcę abyśmy byli przyjaciółmi na zawsze -powiedziałem patrząc na Nią
Flo spojrzała. Nasze spojrzenia się spotkały.
-Flo... chcę Ci coś zaśpiewać -powiedziałem obserwując każdy Jej ruch
-Nie trzeba -powiedziała smutno





Po piosence wpatrywałem się w jej najdrobniejszy ruch.
(Floreen?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Test