Zamilkłem z szoku. Flo tym mnie zaskoczyła. W tym momencie miałem 1000 myśli jak nie więcej. Wbiłem swój wzrok w ziemię i myślałem. Floreen mówiła:
-Jesteś w szoku?
-Kas nic Ci nie jest?
-Odezwij się! -krzyknęła
Do mnie to nie docierało. Myślałem że mogę Ją zawieść czy gorzej zranić.
-A jednak jesteś taki jak większość basiorów! Bezdusznym, niewiernym basiorem, który myśli tylko o "zaliczeniu" jak największej ilości Weder! -powiedziała z krzykiem w głosie i zawiedzeniem
Wedera już chciała odejść z łezką lecz złapałem Ją za łapę.
-Flo Ja nie zasługuję na Ciebie, Jesteś miłą, piękną, inteligentną Wederą, która zawsze da Sobie radę
Flo się odwróciła w moją stronę i spojrzała na mnie. Dotknąłem jej pyszczka by zetrzeć łzy.
-Flo nie wiem co mam Ci odpowiedzieć ale nie podejmę decyzji teraz to dla mnie ciężkie -powiedziałem patrząc na Wederę po czym dodałem
-Z jednej strony zauroczyłaś mnie lecz nie wiem co się stanie dalej nie chcę Cię zranić
(Floreen?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Test