czwartek, 24 października 2013

Od Floreen do Kastiel'a - Ja przepraszam





 Zależało mi bardzo na Kastiel'u, bo to mój jedyny przyjaciel i nie chcę go stracić, lecz takie życie. Leżąc na gałęzi patrzyłam się w tafle wody gdzie się nie spojrzę to ja pierwsza połowa, a on druga. Myślałam że będziemy razem, westchnęłam. Może nie jesteś my sobie pisani, a może tak? Wiem co nam przepowie przyszłość. Poszłam do lasu do starej wilczycy, a przepowiednia była taka. Mam spojrzeć w głąb jeziora, a wtedy do wiesz się. Spojrzałam tam było ja zwykle ja pierwsza połowa, a on druga. Miałam w głowie 1000 myśli, może powinniśmy być razem? Westchnęłam nie wiem wierze przepowiedni, ale nie wiem. Istnieje jeszcze Aisza. Po chwili pojawiła się Kastiel. -Kastiel!- przytuliłam go naj szczerzej ja umiem-Kastiel je cię bardzo, ale to bardzo kocham, nie wyobrażam sobie życia bez ciebie! I love you! I ja cię przepraszam że uciekłam. Po prostu byłam smutna czy mi to wybaczysz proszę Kastiel!-Powiedziałam ze szczerym uśmiechem i łza w oku -Och Flo!-powiedział, a potem dodał-Wybaczę- Popatrzyliśmy się w głąb jeziora i byliśmy jednym!

<Kastiel?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Test