Blue
wstała. Podniosła się z ciepłego łoża z rozczochranym futrem.
Popatrzyła w moją stronę i podeszła do mnie. Moja jaskinia wyglądała
cudnie, cała oświetlona jasnożółtymi promieniami słonecznymi. Staliśmy
tak tuż przy wejściu do domu i patrzyliśmy w dal na wschodzące słońce.
Przytuliła się do mnie śpiąca, a ja ją pocałowałem.
-Cześć-powiedziałem, lecz ona nie mogła z siebie nic wydusić...
<Blue dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Test