Czułam się świetnie mogąc śpiewać o swych uczuciach. I to razem z Enkeli. Poszłyśmy dalej spacerem. Nad jeziorem zobaczyłyśmy Motylego Smoka.
-Jej....Jest fantastyczny!
-Co nie?
-Patrz tam!- zawołałam
-Jaki słodziak!
-Tam jest jeszcze inny-powiedziała Enkeli.
-Patrz na tamte!
Zwierzaki otoczyły nas. Niektóre pozbijały się w małe grupki.
-Czego one chcą? Patrzą na nas dziwnie....
-Patrz! Jeden coś rysuje-powiedziałam.
Narysował nutkę.
-Chcą abyśmy im coś zaśpiewały.
-No to na co czekamy?
Zaczęłyśmy śpiewać, a zwierzaki zaczęły kołysać się w rytm piosenki.
-Są naprawdę cudowne-powiedziałam.
<Enkeli?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Test