Pobiegliśmy do jego jaskini. Przed wejściem otrząsnęliśmy się z wody. Ricko zaczął układać podstawę do Ogniska a ja rozejrzałam sie
-Przytulnie tu-uśmiechnęłam się
-No troszkę dbam by chociaż był jakiś klimat
Po chwili wilk zapalił patyki i osiedliśmy przy domowym ognisku ogrzaliśmy się. Czekaliśmy aż przestanie padać jednak nic z tego w końcu wybiła północ byłam śpiąca Ricko pozwolił mi przenocować u siebie ... Połozyłam się w legowisku po chwili zamknęłam oczko i przysnęłam ..
<Ricko?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Test