niedziela, 22 grudnia 2013

Od Finy


 Wędrowałam ponuro przez pustynię. Nic tylko wydmy i wydmy. Słońce świeciło niemiłosiernie. Po co tu przybyłam? Żeby być sama? Bo chcę potrenować? Może to przeznaczenie? Nie wiem. Wiem tylko że jestem tu tylko ja. Nagle zobaczyłam cień za kamieniem. Podczołgałam się bliżej i wskoczyłam za kamień. Nikogo nie było... Za sobą usłyszałam kroki, ale odwróciłam się za późno. Nieznajomy wskoczył na mnie i przygwoździł do podłoża. -K.k..ktoś ty? Wyjąkałam... (Nieznajomy?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Test