piątek, 28 marca 2014

Od Nynri do Usagi

Kolejny dzień...
polowałam na jelenia. właśnie miałam na niego skoczyć i zdeżyłam się z kimś
-Auć.- bolała mnie głowa
-Hehe. -Wilk miał opuszczoną głowę ale śmiał się- jeszcze mi się coś takiego nie zdażyło. uśmiechnął się do mnie.
-boli cię? spytałam
-tylko troszeczkę. powiedzial
-mam na imię Nynri a ty?
-Usagi. jestes nowa?
-tak. jestem miła i dobra ale czasem zamieniam się w czarnego wilka, wtedy gdy nie umiem opanować emocji. Ale gdy kogoś polubię nie zaatakuje go nawet w takiej formie. Więc jesteś bezpieczny- zażartowałam
-Też cię lubię- powiedział
jestem nieśmiała ale przy nim czułam się swobodniej
-hmmm... ten. no. podobasz mi się- trochę się zawstydziłam
-chcesz być ze mną? pytał jak by nie wiedział że chcę
-tak, ale nie wiem czy ty ze mną...
<Usagi? zgodzisz się? :D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Test