piątek, 21 marca 2014

Od Desheni do Estetic

biegłam przez las... Nagle wpadłam na bardzo ładnego wilka
-sroki- powiedziałam
-spokojnie nic się nie stało. uśmiechnął się
-mam na imię Desheni a ty?
- Estetic... wtedy pomyślałam, że moim marzeniem jest właśnie on
-co tu robisz? spytał
-jestem nowa... zwiesiłam głowę
-znasz tu kogoś?
-teraz tylko ciebie.
-czemu jesteś taka zagubiona i tak się rozglądasz? spytał znowu
-bo porwała mnie śm... w porę ugryzłam się w język
-co?
-porwał mnie śmiech... zaczęłam się śmiać bo coś mnie łaskotało i rozglądam się czy nie ma tu tego znowu... starałam się wybrnąć z sytuacji
- A-ha... powiedział niepewnie
-wiem, wiem uważasz mnie za dziwną... powiedziałam i wtedy uświadomiłam sobie, że nigdy ze mną on nie będzie... ale może jest cień szansy, decyzja należy do niego...
<i jak jaka jest twoja decyzja Estetic??? :D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Test