piątek, 14 lutego 2014

Od Hope CD od Ichigo

Był ciepły poranek. Ichigo jak zwykle poszedł już na polowanie.Obudziły mnie promyki słońca dochodzące do wnętrza nory. Usiadłam i popatrzyłam na małego , który jeszcze smacznie spał.
-Dziś walentynki!
Ucałowałam go i wybiegłam z nory w poszukiwaniu prezentu.
Padał śnieg i świeciło słońce. 
-Hmm...-zaczęłam się zastanawiać.
Zbiegłam ze wzgórz i trafiłam na polane na  której znajdowało się dziwne drzewo o białych kwiatach. 
Usiadłam pod nim i wsłuchałam się w szum drzew. I nagle oświeciło mnie.
Ichigo miał wrócić dopiero wieczorem. Zabrałam się do roboty. Gdy nagle...
...Ichigo wrócił wcześniej!
-Wróciłem.-powiedział basior trzymając w zębach młodego jelenia.
- O! Już jesteś !- powiedziałam całując go w policzek.
-Dziś walentynki..- powiedział Ichigo z uśmiechem.
Uśmiechałam się i po chwili założyłam mu na szyję wisiorek.
Zdziwiony Ichigo po chwili ciszy uśmiechnął się, przytulił mnie i powiedział...
<Ichigo ^^? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Test