sobota, 25 stycznia 2014

Od Nikona do Aishy - Zauroczenie

Kiedy pewna wadera odrzuciła mnie, postanowiłem poszukać gdzie indziej. Broniłem tamtą ale najwyraźniej dałem się nabrać w jej sztuczki. Poznałem pewną młodą i bardzo miłą wilczycę Aishę. Była naprawdę ładna.  Zapytałem ją trochę zakłopotany:
- Cześć. Jestem Nikon. Jesteś nowa prawda?
- Owszem. Aisha. Miło mi.
- Oprowadzić cię po okolicy? Też jakiś czas temu byłem nowy. Poznałem już wszystkich ze stada i wiem o nich mniej więcej kilka dobrych informacji. Mogę powiedzieć że wszyscy są mili i uczciwi. Nigdy cię nie skrzywdzą.
- Jesteś naprawdę bardzo uprzejmy. Nie wiem dlaczego wyglądasz na samotnego. Co się stało?
- Była pewna wadera która mnie wykorzystała i od tamtego czasu jakoś dużo myślałem na ten temat.
 Kiedy oprowadziłem waderę po wszystkich zakamarkach naszego stada powiedziała:
- A co to jest?
- To jest klif. Dla samotników. Często tu bywam ze względu na samopoczucie. Jestem tutaj szczęśliwy i moje marzenie chyba się spełniło.
- Tak? Jakie było twoje marzenie?
- Żeby poznać kogoś podobnego do mnie. I widać ze moje marzenie się spełnilo bo poznałem ciebie.
Usiedliśmy i opowiadaliśmy sobie o nas. W pewnej chwili Aisha powiedziała:
- Nikon, dziękuję ze mnie oprowadziłeś i chciałabym ci się zapytać czy...

< Aisha? Dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Test