wtorek, 12 lutego 2013
Od White-Potrącił mnie samochód...
[Odpowiedź do questu.White dostaje 20 sperarów.]
Była noc. Chodziłam sama po lesie, zauwarzyłam zająca i zaczęłam go gonić. Goniłam go aż na łąke poza watahą. Była wysoka trawa dlatego nie zauwarzyłam że jedzie jakieś auto, potrąciło mnie, zemdlałam. Obódziłam się w klatce. Usłyszałam rozmowe ludzi:
-Dobry z niego będzie wilk, wygramy wszystkie walki.
Drugi człowiek patrząc się na mnie odpowiedział:
-nie, to jest wilczyca, tak czy siak, wygramy wszystkie walki.
Wtedy bardzo szybko wstałam zaczęłam szczekać i warczeć. Jeden z ludzi rzucił we mnie kamieniem, a drugi zaczął się drzeć:
-No co ty?! Bo nie będzie magła walczyć!
Po chwili ludzie już poszłi, myślałam jak się wydostać. Nic nie wymyśliłam. Obok w klatce był jakiś pies, zaczął ze mną rozmawiać:
-Cześć
-H-hej
-Jak się tu dostałaś?
-Potrącili mnie i wzięli
-Mnie złapali, wiem jak się z tąd się wydostać
-Naprawde? Jak?
Wtedy zaczął mi tłumaszyć jak się wydostać, zrobiłam to co powiedział:
-Ej
-Co?
-Nie idziesz?
-Nie, mnie tu kochają
-Aha... pa i dzięki
-Pa, nie ma za co
Uciekłam z tamtego złego miejsca, po jakimś czasie biegu dotarłam do watahy. Teraz już wiem żeby nigdy nie wychodzić poza teren watahy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Test