sobota, 9 lutego 2013
Od Moon
[Opowko do questu.Moon dostaje 20 sperarów.]
Straciłam przytomność. Gdy się obudziłam znalazłam się w czyimś domu a ja leżałam na jakiejś kanapie.Strasznie bolała mnie łapa która o dziwo była owinięta bandażem. Wtedy zobaczyłam człowieka postanowiłam udawać że nadal śpię. Człowiek podszedł do mnie pogłaskał i powiedział:
-biedny wilk mam nadzieje że przeżyjesz
Po jego słowach otworzyłam oczy i popatrzyłam na niego.Uśmiechnął i dał mi wody.
-musisz odpoczywać masz złamaną łapę
Chciałam powiedzieć że nic mi nie będzie ale bałam się że się przestraszy więc ugryzłam się w język i napiłam się wody.Był bardzo miły i dał mi nawet kawałek mięsa.
Wstałam z kanapy i poszłam zwiedzić jego dom był skromny ale przytulny i ciepły.
-przepraszam że cię potrąciłem nie zauważyłem cię bo szłaś środkiem drogi wybaczysz mi?
Popatrzyłam na niego i kiwnęłam głową potakująco.Ucieszył się i spytał:
-pewnie chciałabyś wrócić do lasu
ale miałbym do ciebie prośbę czy będziesz mnie odwiedzała?
Wtedy postanowiłam się odezwać
-oczywiście jak najczęściej
-t t .....ty mówisz?
-tak ale jeśli komuś o tym powiesz więcej nie przyjdę
-obiecuje że to zostanie między nami
Wybiegłam z jego domu i pobiegłam do lasu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Test