sobota, 25 sierpnia 2012

Od Nicol


Wyszłam z nory.Mój mąż Channel wrócił z polowania.Przyniósł małą sarnę.Nie wiem co wystraszyło całą zwierzynę z lasów.
-Mam sarnę!-powiedział.
-Choć tyle.Efra choć jedzenie!-krzyknęłam a z nory wyszła moja córka.
-Znowu sarna.-powiedziała z niesmakiem.
-Pójdę porozmawiam z Omega i Hope co z tym zrobić.-powiedziałam i poszłam w stronę jaskini alf.
Zajrzałam do środka.
-Dzień dobry!-powiedziały wadery nie podnosząc wzroku z nad książek.
-Widziałyście co się stało ze zwierzyną?-zapytałam.
-Tak.Szukamy odpowiedzi na tą zagadkę.-powiedziała Hope.
-Są ostatnio jakieś zaburzenia w osłonie naszych terenów.Tych zakazanych.-powiedziała Omega.
-Jakby ktoś walił w nią potężną magią.-powiedziała Hope.
-Trzeba sprawdzić co się dzieje.-powiedziałam.-Ja nie mogę mam jutro sprawdzian dla uczniów.
-Nie martw się my to jutro sprawdzimy.-powiedziała Omega.
-A teraz musimy się skupić na badaniach tego zjawiska.-powiedziała Hope ale drgnęła i powiedziała-Omega jutro testy kwalifikujące do szkoły!
-Jakoś się wyrobimy!-powiedziała Omega.
Wyszłam rozmyślając nad zdarzeniami nagle usłyszałam głos Efry i Channela.Pobiegłam sprawdzić co się stało.Mroczna łapa złapała Efrę i porwało ją w głąb ciemnego lasu.Channel próbował ją ratować.Zerwałam się i pobiegłam za cieniem.Biegliśmy zbyt wolno i cień zdążył już zniknąć w ciemnej jaskini.Chcieliśmy ją ratować ale Hope i Omega nas zatrzymały.
-To zakazane miejsce!Wiem że jest tam Efra ale nie możecie wejść tam sami.-powiedziały równocześnie wadery.
-Ale...!
-Jutro spróbujemy ją uratować.Trzymajcie sie z dala od tego miejsca!bo pogorszycie sprawę!-krzyknęły.
Wszyscy zamilkli a potem poszli do swoich jaskiń.

1 komentarz:

Test